Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata /24 XI/ jasno przypomina, kto jest władcą całej światowej rzeczywistości. Żadne trendy polityczne, ani kierunki filozoficzne nie zmienią prawdy, że dzieje ludzkości dążą w kierunku jaki wyznaczył Chrystus Król Wszechświata- do powstania z martwych, Sądu Ostatecznego i nagrody lub kary. Jest to bardzo ważny przekaz na obecny czas, w którym proces zeświecczenia Europy zatacza coraz szersze kręgi, a zdziczenie neopogańskie jest głoszone jako nowoczesna idea. Ta postępowość polega m.in. na wyśmiewaniu się z piękna macierzyństwa, na głoszeniu idiotycznej teorii, że tożsamości płciowej nie powinno się określać itd. itd. W Królestwie Chrystusa obowiązują inne prawa i dlatego jest ono tak bezwzględnie zwalczane przez królestwo szatana. O tym naucza Ewangelia.
Pierwsi chrześcijanie z odwagą mówili do prześladowców- Rzymian: „Naszym Królem jest Chrystus, tylko On jest Imperatorem, a nie cezar”. Skazywani tysiącami na śmierć, rozszarpywani na arenie przez dzikie zwierzęta lub płonąc jako żywe pochodnie wykrzykiwali: Chrystus Królem. Tamte metody walki z Królestwem Chrystusa były prymitywne i brutalne. Od rewolucji francuskiej, przez faszyzm i komunizm, metody tej walki nabrały cech wręcz „naukowych”. Pamiętam opasłe tomy, często z pozłacanymi tytułami, wskazujące marksistowsko- leninowskie królestwo bez Chrystusa. Jedyną wartością tych dzieł był duży ich ciężar. Jednak miały szatańską moc sprawczą, zagłady 100 milionów istnień ludzkich /słownie; sto milionów/. Wielu z ówczesnych fałszywych „proroków” nadal wskazuje Polakom drogę do szczęśliwości.
Ziemia jest częścią Wszechświata, a więc i częścią Królestwa Bożego. Natomiast Polska jest szczególnym jego elementem. W naszych dziejach nie byliśmy tylko biernym geograficznym przedmurzem chrześcijańskiego Królestwa Chrystusowego. Byliśmy i mam nadzieję, że jesteśmy nadal, Jego wiernym rycerstwem /gloria wiedeńska, Cud nad Wisłą itd./. Nasze dzieje są sprzężone z Królestwem Bożym, co nas wyróżnia spośród innych narodów. W Krośnie-Polance, na pomniku nawiązującym wyglądem do monumentu sprzed warszawskiej bazyliki Krzyża Świętego /pochylony Jezus niosący Krzyż/, została wyryta sentencja- słowa Zbawiciela: Błogosławię symbolem mej męki wszystkich synów Polski poległym na polu chwały, ponieważ nie walczyli dla wojny lecz dla urzeczywistnienia Królestwa Bożego na Ziemi. Pomnik został wzniesiony, w latach 30 XX wieku, nakładem Ks. St. Decowskiego.
Uroczystość Jezusa Króla Wszechświata została ustanowiona przez Piusa XI /11 XII 1925 r/, w odpowiedzi na narastającą walkę z religią. Dzisiaj Europa też chce opierać się na skompromitowanym materializmie.
Opr. Andrzej Jakubik