Modlitwa za prześladowanych
„Wszechmogący Boże, który poprzez tajemnicze
zrządzenie Twej miłości pozwoliłeś swemu Kościołowi
uczestniczyć w cierpieniu Twego Syna, wzmocnij nasze
Siostry i Braci, którzy z powodu swej wiary
są prześladowani.
Obdarz ich swoją mocą i wytrwałością, aby w każdym
ucisku pokładali w Tobie całą swą ufność, a w cierpieniu
wiernie świadczyli o Tobie.
Podaruj im radość z uczestnictwa w ofierze naszego Pana
Jezusa Chrystusa i obdarz pewnością, że ich imiona są
zapisane w Księdze Życia.
Daj im siłę do naśladowania Chrystusa, która wesprze ich
w dźwiganiu Krzyża, a w utrapieniu ustrzeże ich
chrześcijańską wiarę.
Walka z religią w Polsce (c.d.)
Walka z chrześcijaństwie miała różny przebieg: od fizycznego zniszczenia Kościoła czego wyrazem były sfingowane procesy księży czy też morderstwa, ale też w zależności od sytuacji społecznej była bardziej zakamuflowana. Również za rządów Gierka procesy laicyzacji społeczeństwa nie zostały zahamowane, ale przybrały bardziej dyskretną postać. Pojawiło się wtedy mnóstwo świąt, podczas których przemycane były treści ideologiczne. W szczególności rozbudowano obrzędowość zawodową: niemal każdy zawód miał swoje święto – nie tylko, górnicy czy hutnicy, ale też np. działacze kultury. Świecka obrzędowość lat 70 bardzo się rozrosła i była mniej konfrontacyjna, choć – w warstwie ideologicznej – pozostała czytelna dla społeczeństwa. Wiarę w Boga próbowano zastąpić ideologią marksistowsko-leninowską, ale władze komunistyczne dostrzegły, że człowiek sam z siebie ma potrzebę jakiejś świętości. I dlatego nowa komunistyczna obrzędowość była w znacznym stopniu wzorowana na obrzędowości religijnej. Miała więc zaspokajać potrzeby duchowe, które były niemożliwe do usunięcia. Stała się świeckim sacrum. Najbardziej widoczne było to chyba w okresie stalinizmu, kiedy kult jednostki przypisywał liderom partyjnym niemal boskie atrybuty. Te wszystkie zabiegi w pewnym stopniu zmieniły świadomość polskiego społeczeństwa, a przynajmniej jego części. Ale na pewno nie można powiedzieć, że odniosły one definitywny sukces. Interesujące jest to, że wielu ludzi uczestniczyło zarówno w obrządkach religijnych, jak i świeckich. Traktowali to po prostu jako element swojej codzienności i nie mieli problemu z łączeniem tych dwóch sprzecznych ze sobą porządków. Natomiast laicyzacja z okresu PRL ma – jak określił to socjolog prof. Wojciech Świątkiewicz – „skutki opóźnione”. To znaczy, że jej efekty są widoczne również dzisiaj, już po upadku komunizmu w Polsce. Obecne procesy sekularyzacyjne i laicyzacyjne w naszym kraju są oczywiście efektem pewnych ogólnych zmian cywilizacyjnych, ale ich źródła wypływają również z PRL. Znaczna część społeczeństwa uległa sprytnej , ale też niszczącej polityce komunistów rządzących w Polsce . Ludzie niestety dają się manipulować. Przekazywane często powtarzane opinie czy wiadomości , a przy tym w sposób wyrafinowany zmanipulowane przez TV, radio czy internet ludzie „kupują” jak świeże bułeczki. Warto sprawdzać i weryfikować, to co się słyszy, bo w ten sposób można się uchronić przed kłamstwem i manipulacją. Po prostu trzeba używać rozumu.
Ł. Marek
KOŚCIOŁY I SANKTUARIA ŚWIATA – WŁOCHY
Basilica Santa Maria w Randazzo, włoskim mieście leżącym na Sycylii w prowincji Katania, to kościół gotycki budowany w latach 1217-1239. Zgodnie z tradycją budowla stoi w miejscu, gdzie w starożytności pastuszek odkrył wewnątrz jaskini płonący płomień przed wizerunkiem Madonny, którego nikt wcześniej nie widział. Najpierw zbudowano ołtarz w grocie, a następnie niedaleko drewniany kościółek. W okolicy świątyni od 1476 r. odbywał się Jarmark Franków, autoryzowany przez króla Jana Aragońskiego, który trwał 9 dni – 4 dni przed i 4 dni po 15 sierpnia. Centralnym punktem uroczystości ku czci Matki Bożej w poprzednich wiekach jak i dziś, jest przejazd rydwanu zwanego Vara. Początek tradycji bierze się z 1535 r. kiedy to król Hiszpanii Karol V wkroczył do Mesyny, gdzie mieszkańcy ustawili na powitanie cesarza piękne rydwany triumfalne. Współcześnie alegoryczno-triumfalny rydwan pochodzący z 1800 r. składa się z kilku nakładających się na siebie płaszczyzn, obracających się wokół osi. Każdy poziom odpowiada tajemnicy maryjnej: Zaśnięcie, Wniebowzięcie i Koronacja NMP. Rydwan jest wysoki na 15 m, porusza się na wózku z kołami i oprócz dekoracji w środku na platformie zajmuje miejsca 30 chłopców i dziewcząt, odpowiednio przygotowanych do odgrywania ról Madonny, Trójcy Świętej, Apostołów, Aniołów i Świętych. Cała konstrukcja ciągnięta jest ręcznie przez setki żarliwych wiernych za pomocą dwóch haków, a dzieci śpiewają starożytny hymn zatytułowany „Niech żyje Dziewica”. Wracając do historii bazyliki to w XVI w. podczas renowacji, świątynia została przebudowana tak aby jej układ znajdował się na planie krzyża łacińskiego z trzema dużymi nawami. W latach 1852-1863 miejscowy architekt przebudował zrujnowaną dzwonnicę z XIV wieku. Podczas nalotów w 1943 r. kościół został uszkodzony, bomba zniszczyła antyczne organy i zrujnowała ołtarz główny, który odrestaurowano i ponownie konsekrowano w 1945 r. W bazylice znajduje się kilka obrazów pędzla Giuseppe Velasco, wybitnego malarza włoskiego. Zostały namalowane one w latach 1810 – 1823. Freski zdobiące nawę główną z 1682 r. to cykl scen inspirowanych życiem Najświętszej Marii Panny. Oprócz innych malowideł z XVI w. ciekawe jest to, przedstawiające Zbawienie Randazzo, cud dokonany przez Matkę Boską wobec miasta zagrożonego przez lawę wulkanu. Bazylika posiada także inne skarby: szatę ołtarzową haftowaną złotem i pikowaną perłami z 1282 r, kielich liturgiczny z XIV w, dar Piotra II Aragońskiego, pozłacaną srebrną monstrancję z 1567 r, książeczkę do nabożeństwa z okładką z kości słoniowej i miniaturami religijnymi malowanymi na pergaminie.
Anita Iwańska – Iovino