Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu
Uroczystość Trójcy Przenajświętszej
Święto Trójcy Świętej – jedno z najważniejszych świąt chrześcijańskich, obchodzonych ku czci Trójcy Świętej: Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. Przypada na niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego. Dzisiejsze święto jest wyznaniem naszej wiary w Boga w Trójcy Świętej Jedynego.
Uroczystość Bożego Ciała
(czwartek 16.06)
Pan Jezus obecny w Najświętszym Sakramencie, jest dla nas żródłem mocy duchowej. W Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej dziękujemy za wielki dar obecności naszego Pana i Zbawiciela. Szczególnym znakiem naszej wiary jest zawsze udział we Mszy św. i w procesji z najświętszym Sakramentem ulicami naszych miast i wsi. W naszym kościele Msze św. o godz.7.30, 9.30, 11.00 i 15.30 i procesja z Najświętszym Sakramentem.
KOŚCIOŁY I SANKTUARIA ŚWIATA – WŁOCHY
Kościół Santa Croce (Św. Krzyża) we Florencji – jest to jedna z najważniejszych świątyń franciszkańskich we Włoszech, bazylika mniejsza. Mieści się ok. 800 metrów od florenckiej katedry tzw. Duomo – głównego kościoła miasta, na placu Św. Krzyża. Budowa świątyni została rozpoczęta w roku 1294 i kontynuowana aż do roku 1442. Konsekracji dokonał papież Eugeniusz IV w 1443 r. W XV wieku dobudowano nowe kaplice, a dziedziniec klasztoru został wykonany wg. projektu Filippo Brunelleschi. Trójnawowa, gotycka bazylika została zaprojektowana na planie krzyża egipskiego (w kształcie litry T). Całą posadzkę przykrywają kamienne płyty nagrobne. Na przedłużeniu nawy głównej znajduje się największa kaplica – Cappella Maggiore z freskami przedstawiającymi legendę o św. krzyżu, namalowanymi w 1380 r. Wśród licznych kaplic zwiedzić można: kaplicę Castellanich – to tu znajduje się grobowiec polskiego malarza Michała Bogoria–Skotnickiego a także grób arystokraty, polityka i kompozytora, księcia Michała Kleofasa Ogińskiego; w drugim krużganku obejrzeć można tablicę nagrobną Aleksandry Moszczeńskiej, zmarłej w wieku 22 lat, ukochanej Juliusza Słowackiego. Dalej znajdują się: kaplica Baroncellich z obrazem Giotta – Koronacja Maryi, kaplica Medyceuszów z plaskorzeźbą Donatella, kaplica Peruzzich z freskami Giotta oraz drewnianym krucyfiksem Donatella, kaplica Tosingich z freskiem Giotta – Wniebowzięcie, a w kaplicy Salvatich znajduje się nagrobek Zofii Zamoyskiej z Czartoryskich, zmarłej w 1837 r. oraz kolejny polski akcent nagrobek Zofii Cieszkowskiej z Kickich w formie brązowych „drzwi śmierci”, wykonany w latach 1870–72 przez mieszkającego we Florencji poetę i rzeźbiarza Teofila Lenartowicza. Jego dziełem jest również znajdująca się w tym kościele płaskorzeźba – epitafium Włocha Stanislao Bechiego, powstańca styczniowego, przedstawiająca moment jego egzekucji przez Rosjan w 1882r. Jeśli dla kogoś Giotto to mało znane nazwisko to dla Włochów jest to jeden z najwybitniejszych malarzy i architektów, którego dzieła można podziwiać nie tylko we Florencji ale także w bazylice św. Franciszka w Asyżu oraz kaplicy Scrovegnich w Padwie. Freski w jego wykonaniu to zapierające dech w piersi dzieła sztuki. Kościół Santa Croce stał się miejscem spoczynku wielu osobistości Florencji. Z tego powodu często bywa nazywany Panteonem. Wśród wielu innych w kościele zostali pochowani: Michał Anioł Buonarotti, Galileusz, Gioacchino Rossini, Niccolò Machiavelli, Julia Clary–Bonaparte i Charlotta Bonaparte, żona i córka Józefa Bonaparte. Do kościoła przylega Muzeum Santa Croce, które warto odwiedzić. Znajduje się tu wiele zabytków sztuki sakralnej.
Anita Iwańska-Iovino
Z czasem liturgicznym nie przegapimy życia.
Przed tygodniem, w Niedzielę Zesłania Ducha Św., w liturgii Kościoła katolickiego, zakończył się okres Wielkanocy. Dzisiaj w Uroczystość Trójcy Przenajświętszej kończy się czas Komunii św. wielkanocnej. Normalne zjawisko, po prostu czas płynie i nic go nie zatrzyma. Filmowy amerykański bohater, Ferris Bueller twierdził, że Życie mija szybko. Jeśli czasem się nie zatrzymasz, żeby się nim ponapawać, łatwo je przegapić. Wierni Kościoła katolickiego mają to szczęście, że elementy roku liturgicznego, w naturalny sposób, zatrzymują nas, abyśmy ponapawali się bieżącym czasem. Tak od początku wspomnianego Roku liturgicznego; Adwent, opłatek, choinka, orszaki Trzech Króli, światło, gromnicy w Ofiarowanie Pańskie, popiół na głowę w Popielec, Gorzkie Żale i Drogi Krzyżowe przed radosnym Alleluja w poranek wielkanocny i łapiące za serce Chwalcie łąki umajone… Itd. itd., aż do zadumy nad grobami bliskich, w Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. W świetle zniczy nagrobnych łatwiej zastanowić się, czy nie przegapiliśmy życia. Wszystkie elementy świętowania ubogacane są jeszcze wspomnieniami liturgicznymi świętych i błogosławionych. Mamy to szczęście, ze wielu z nich mogliśmy spotkać osobiście. Na pewno wielu z nas uczestniczyło w spotkaniach z św. Janem Pawłem II. Ale nie tylko, ponieważ niejeden solidarnościowiec, z mojego pokolenia, przypadkowo, czy zamierzenie, uczestniczył w spotkaniu z bł. Ks. Jerzym Popiełuszko. Wielu ma w pamięci osobisty udział w uroczystościach prowadzonych przez bł. Ks. Kardynała S. Wyszyńskiego. Byli i tacy, którzy „zawodowo” spotykali się z nimi i niech im Bóg wybaczy, „judaszowe srebrniki” zapracowane na tych spotkaniach. Niejeden spotkał się z franciszkanami; bł. ojcem Z. Strzałkowskim i bł. M. Tomaszkiem, zamordowanymi /w Peru w 1991 r/ przez członków komunistycznego ugrupowania Świetlisty Szlak.
Na początku napisałem, że życie mija szybko. Kartka też zaraz się skończy, więc przejdę do najbliższego tygodnia. Już w poniedziałek zatrzymamy się przy potężnym cudotwórcy i płomiennym głosicielu Ewangelii, przy św. Antonim Padewskim. We wtorek wspomnimy bł. bp. Michała Kozala zamordowanego przez znanych niemieckich sprawców. W piątek zatrzymamy się przy św. Bracie Albercie Chmielowskim, powstańcu styczniowym, utalentowanym malarzu, który życie poświęcił dla służby nędzarzom. A w czwartek będziemy zrywać gałązki z ołtarzy, podczas procesji w Uroczystość Bożego Ciała. Wierzymy, że te gałązki chronią nasze domostwa. Ten tydzień nie jest wyjątkowy. Taki jest cały rok liturgiczny, który obok pracy, nauki, zabiegania i uprawy grządek, zatrzymuje nas, abyśmy napawali się życiem. Abyśmy nie przegapili życia, abyśmy nie zatracili nieuchronnego życia wiecznego.
Andrzej Jakubik