Święto Apostołów Szymona i Judy Tadeusza

Apostoł Szymon przydomek Gorliwy jest jednym z dwunastu Apostołów. Według tradycji średniowiecznej głosił Ewangelię wraz z apostołem Judą Taduszem po całej Afryce Północnej od Egiptu do Mauretanie. W swoich podróżach misyjnych dotarli aż do Wysp Brytyjskich, gdzie poniósł śmierć męczeńską.  Relikwie św. Szymona znajdują się w kaplicy św. Szymona i św. Judy w bazylice św. Piotra, a także w katedrze w Tuluzie. Apostoł Juda jeden z grona Dwunastu, autor Listu Judy. Głosił Ewangelię w okolicach Edessy, w Libii , Mezopotamii i Persji., gdzie poniósł śmierć męczeńską. Relikwie św. Judy znajdują się w Bazylice św. Piotra w Rzymie.

Spotkanie Rady Parafialnej

Ks. Proboszcz zaprasza na spotkanie Rady Parafialne, która odbędzie się w piątek na plebanii po Mszy św. o godz. 18.00. Będzie to dobra sposobność, aby omówić stan duchowo—religijny naszej parafii zwłaszcza w kontekście wizyty duszpasterskiej, która miała miejsce w ubiegłym tygodniu. Poruszone będą  także sprawy inwestycji , a także zamierzenia na najbliższy czas.

KOŚCIOŁY I SANKTUARIA ŚWIATA – WŁOCHY

Monte Cassino to wzgórze w Apeninach Środkowych na szczycie którego wznosi się opactwo benedyktyńskie. Wedle tradycji św. Benedykt dotarł tu w 529 roku i założył klasztor w miejscu gdzie wcześniej stały pogańskie świątynie. To właśnie tu Benedykt z Nursji osiedlił się i dał początek nie tylko zakonowi  benedyktynów, ale także podwalinom chrześcijańskiej cywilizacji europejskiej. Strategiczne położenie budowli przy ważnym trakcie między Rzymem a Neapolem, sprawiło, że klasztor wielokrotnie był niszczony. Na przestrzeni wieków opactwo zostało najechane i splądrowane przez Longobardów, Saracenów a Napoleon zniszczył opactwo, pozbawiając je przede wszystkim cennych eksponatów bibliotecznych. W jednym z takich ataków spłonął rękopis reguły benedyktynów napisany własnoręcznie przez św. Benedykta. Biblioteka klasztorna liczyła wtedy ponad 100 tys. tomów i dziesiątki tys. pergaminów. Do dziś  opactwo posiada rękopisy Hipokratesa i Cycerona, które można oglądać w Muzeum Monte Cassino. W XI w. kościół został konsekrowany i podniesiony do rangi katedry. Jeśli chodzi o bardziej współczesną historię to każdy Polak słyszał o zaciętych walkach na tych terenach pomiędzy wojskami alianckimi a  niemieckimi podczas II wojny światowej. W skład wojsk alianckich wchodził II Korpus Wojska Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa, którego żołnierze jako pierwsi zawiesili biało-czerwoną flagę po zajęciu wzgórza. Walki były okupione ogromnymi stratami w ludziach a pomnikiem tamtych  dni jest cmentarz wypełniony rzędami krzyży i grobów, pochowanych tu żołnierzy biorących udział w bitwie pod Monte Cassino. Św. Benedykt przebywał w klasztorze aż do swojej śmierci, gdzie kilka lat wcześniej umarła również, jego siostra bliźniaczka św. Scholastyka, założycielka zakonu benedyktynek.  Szczątki tych dwojga świętych są najcenniejszymi relikwiami opactwa. To właśnie przy ołtarzu głównym, pod marmurową płytą są ukryte autentyczne doczesne szczątki świętego rodzeństwa. Klasztor robi ogromne wrażenie na zwiedzających; odbudowany po wojnie dzięki pomocy rządu włoskiego jest bezpłatnie dostępny do zwiedzania dla turystów i pielgrzymów. Wnętrze jest bogato zdobione; liczne freski, złote ornamenty oraz malowidła mówią o bogatej historii tego miejsca. Było mi dane odwiedzić wraz z rodziną bazylikę pewnej niedzieli i uczestniczyć we Mszy Św., podczas której słyszeliśmy śpiewający po łacinie chór tamtejszych zakonników. Życzę każdemu aby dane mu było przeżyć coś tak uduchowiającego.

Anita Iwańska-Iovino

Granice – za którymi już tylko obłęd.

Podobno w okresach wojen, rewolucji, czy przemian społecznych, ludzie częściej zwracają się w stronę niebezpiecznej duchowości okultystycznej. Podobne zachowania występowały również podczas pandemii. Nierzadko te zachowania zachodziły i zachodzą łącznie z agresją wobec katolików i Kościoła. Podczas rewolucji francuskiej przerobiono kalendarz, zamieniając tygodnie na dekady, a czas zaczęto mierzyć nie od narodzin Chrystusa, lecz od ustanowienia pierwszej republiki-22 IX 1792. Nie zapomniano oczywiście o katolikach. W Wandei ich krew płynęła dosłownie ulicami. Śladem rewolucjonistów francuskich, wiek później podążyli przywódcy sowieccy. Ich kalendarz liczył czas od rewolucji październikowej. Metody wprowadzania „nowoczesności” też były podobne. Barki z katolikami wandejskimi zatapiano na Larze /jesienią 1794 zatopiono 5 tys. osób/, a barki sowieckie załadowane ludźmi zatapiano przy Wyspach Sołowieckich. Szczególną nienawiść skierowano w stronę duchowieństwa katolickiego i katolików. Pamiętajmy o tym.

W dzisiejszym czasie przebudowy kulturowej Europy, z nałożoną dodatkowo pandemią, zauważalne jest zainteresowanie ezoteryką i okultyzmem. To szatańska droga do potępienia. Wiadomo, że pandemia zbiera śmiertelne żniwo i należy czynić wszystko, aby ją zwalczyć. Ale nawet „ślepy widzi”, tzn. można o tym przeczytać, jak w Europie wykorzystuje się tą zarazę do marginalizowania roli Kościoła, w jego posłannictwie, w duchowej służbie dla społeczeństw. Wcale nie rzadkim przypadkiem, w Europie, był stan prawny, w którym we Mszy św. w katedrze mogło uczestniczyć 15 osób, a pobliskie muzeum  jednorazowo przyjmowało 150 i więcej zwiedzających.

W USA, w okresie pandemii, dziesięciokrotnie wzrosła liczba ludzi, konsultujących się z wróżbitami. We Francji w dobrym tonie są spotkania z wywoływaniem duchów. Jeżeli coś sprawdza się w życiu, to na pewno za pośrednictwem Szatana. To jest Zło z niewyobrażalną siłą inteligencji. Zapraszane do zabawy, chętnie przychodzi, jednak niechętnie odchodzi. Czy Polakom czasu widma pandemii, a jeszcze bardziej ścierania się ideologii /szpitale i szkoły z Krzyżami, czy bez/ zagraża zniewolenie ezoteryzmem? Czy w Polsce zagnieździ się kult chamstwa? Szanuję kobiety, ale tym tak ordynarnie przeklinającym na  ulicach, bezczeszczącym świątynie, nie podałbym ręki, bo tolerancja ma granice. Za nimi jest obłęd. A, że te panie są przyjmowane na salonach brukselskich, to świadczy o tych salonach. A założyciel Unii Europejskiej, Sługa Boży Robert Schuman, liczy na nas, że nie przyłączymy się kultu chamstwa, że nie pomożemy wyrywać prawdziwych korzeni Europy, chrześcijańskich. Tylko historyk przekupny lub szalony mógłby wskazać inne korzenie.

Andrzej Jakubik