Niedziela Chrztu Pańskiego
Jan Chrzciciel udzielał ludziom w rzece Jordan chrzest wodą na znak pokuty. Natomiast Pan Jezus ustanowił chrzest Duchem Świętym, który nie tylko jest oznaką pokuty, ale gładzi grzech w sercu człowieka oraz czyni go Bożym człowiekiem. To czyni właśnie chrzest w Imię Ojca i Syna Ducha Świętego. Zapewne wielu z nas pomyśli dziś o swoim chrzcie i o tym, że posiada wielką godność chrześcijanina, a więc człowieka, który należy do Chrystusa. Smutny to znak dzisiejszych czasów, że niektórzy z ochrzczonych nie cenią sobie tej chrześcijańskiej godności. Mało tego, wypierają się Zbawiciela. Pan Jezus powiedział : „Każdy kto przyzna się do mnie przed ludźmi, do tego i ja przyznam się przed moim Ojcem, który jest w niebie. Tego, zaprze się mnie przed ludźmi, tego i ja zaprę się przed moim Ojcem, który jest w niebie.” ( Mt.10. 32 – 33) Dzisiejsza Ewangelia zachęca nas do jeszcze jednej refleksji, a mianowicie do Boga mają przystęp ci ludzie, którzy mają pokorę swoim sercu. Wiedzą, że nie są samowystarczalni na tym świecie, że potrzebują Bożego błogosławieństwa. Kto unika obecności Boga w swoim życiu, ten sam zamyka sobie drogę do Niego. Wtedy pycha jest skuteczną przeszkodą na drodze wiary.